Bartku nie było mi dane poznać Cię osobiście lecz przez Tęczową Armię stałeś się mi bliski. Do samego końca wierzyłam, że uda się i pokonasz wroga. Dziś wspominaliśmy, że to Ty jechałeś po potrzebne materiały na "uszytki". Ty mimo, że sam byłeś chory pomagałeś i wspierałeś Armię. Bartku szepnij Najwyższemu o naszych dzieciaczkach. Armia dziś zyskała swojego anioła i orędownika w niebie- Ciebie. Będzie nam Cię strasznie brakować. Spoczywaj w spokoju.
Strony
- Strona główna
- Razem możemy więcej! Banerki, linki!
- Potrzebują Waszego wsparcia: P-R-S-Ś-T
- Potrzebują Waszego wsparcia: E-F-G-H
- Potrzebują Waszego wsparcia: A-B-C-D
- Potrzebują Waszego wsparcia: Ł-M-N-O
- Kontakt/ Gdzie można mnie znaleźć!
- Potrzebują Waszego wsparcia: I-J-K-L
- Podziękowania!
- Potrzebują Waszego wsparcia: U-W-Z-Ź-Ż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane