Źródło: http://www.lukaszek-gibalka.blogspot.com/
Historia Łukaszka
Urodziłem się 30 stycznia 2009. Przyszedłem na świat z połową serduszka, mam tylko lewą komorę. To bardzo trudna wada, wymaga całkowitej zmany układu krążenia. Po kolejnych operacjach serca, wystąpiły u mnie powikłania neurologiczne tj. udar niedokrwienny mózgu, krwawienie śródczaszkowe i dokomorowe, przez które w drugim roku życia rozwinęło się u mnie wodogłowie i mam założoną zastawkę komorowo-otrzewnową. Dzięki intensywnej rehabilitacji nadrabiam zaległości i każdego dnia staram się doganiać zdrowych rówieśników. To wciąż nie koniec planowanego leczenia… teraz moje serduszko znowu potrzebuje pomocy.... Dziś zapisując nasze wspomnienia mam skończone 4 latka. Do tej pory przeszedłem pięć operacji serca i osiem operacji głowy. 42 godziny swojego życia, spędziłem na stole operacyjnym. Teraz moje serduszko znowu potrzebuje pomocy....
Dla wpłat zagranicznych:
USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis nie pobiera ze zbieranych funduszy żadnych prowizji ani innych kosztów związanych z prowadzeniem zbiórki.
Zbiórka dla Łukaszka na portalu Siepomaga:
(kliknij w zdjęcie poniżej)
Kontakt:
Kontakt do mamy: Magda Pręcikowska
adres e-mail: mprecikowska@wp.pl
Nr telefonu : 514 854 607
Skontaktować się można również klikając w poniższy link:
Magda Pręcikowska
Historia Łukaszka
Urodziłem się 30 stycznia 2009. Przyszedłem na świat z połową serduszka, mam tylko lewą komorę. To bardzo trudna wada, wymaga całkowitej zmany układu krążenia. Po kolejnych operacjach serca, wystąpiły u mnie powikłania neurologiczne tj. udar niedokrwienny mózgu, krwawienie śródczaszkowe i dokomorowe, przez które w drugim roku życia rozwinęło się u mnie wodogłowie i mam założoną zastawkę komorowo-otrzewnową. Dzięki intensywnej rehabilitacji nadrabiam zaległości i każdego dnia staram się doganiać zdrowych rówieśników. To wciąż nie koniec planowanego leczenia… teraz moje serduszko znowu potrzebuje pomocy.... Dziś zapisując nasze wspomnienia mam skończone 4 latka. Do tej pory przeszedłem pięć operacji serca i osiem operacji głowy. 42 godziny swojego życia, spędziłem na stole operacyjnym. Teraz moje serduszko znowu potrzebuje pomocy....
Skontaktowaliśmy się z prof. Edwardem Malcem, wybitnym kardiochirurgiem operującym dzieci z serduszkami jednokomorowymi w Klinice w Munster. Nowoczesna metoda, którą od lat operuje Profesor, daje mniejsze ryzyko powikłań i większą szansę na możliwie komfortowe życie naszego dziecka. Operacja, co bardzo ważne odbywa się na bijącym sercu. Metoda ta wciąż niedostępna jest w Polsce…
Profesor po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej, zakwalifikował Łukaszka do dalszego leczenia serduszka. Operacja ma się odbyć jeszcze w tym roku. Jednak NFZ nie refunduje leczenia odbywającego się poza granicami kraju, a koszt takiego zabiegu to 36 500 euro, to około 160 000 zł. Kwota ogromna, przerastająca nasze możliwości finansowe, wręcz nierealna, jest w tym przypadku ceną życia naszego synka…
Bez pomocy ludzi dobrego serca, nie uzbieramy tak ogromnej kwoty. Dlatego zwracamy się do wszystkich z wielką prośbą o pomoc w ratowaniu naszego dziecka.
Za każdą pomoc i okazanie serca już teraz bardzo dziękujemy.
Łukaszek z rodzicami
Jak pomóc?
PROSZE O POMOC
Wszystkie osoby, które zechcą pomóc ratować moje serduszko mogą to uczynić dokonując wpłaty na rachunek:
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
ul. Nałęczowska 24
20-701 Lublin
ul. Nałęczowska 24
20-701 Lublin
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 koniecznie z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk
pomóc można również klikając w poniższy link - to prosty i szybki sposób przekazania darowizny:
Informujemy również, że wszelkie darowizny podlegają odpisom podatkowym:
- dla osób fizycznych limit do 6% od dochodu
- dla osób prawnych limit do 10% od dochodu
Szczegóły na stronie
Łukaszek na FB:
(kliknij w zdjęcie poniżej)
(kliknij w zdjęcie poniżej)
(kliknij w zdjęcie poniżej)
Kontakt:
Kontakt do mamy: Magda Pręcikowska
adres e-mail: mprecikowska@wp.pl
Nr telefonu : 514 854 607
Skontaktować się można również klikając w poniższy link:
Magda Pręcikowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane